Poseł opozycji chwaliła się zdjęciem zablokowanej ulicy. Bortniczuk nie wytrzymał
W ubiegłym tygodniu Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja eugeniczna jest niezgodna z ustawą zasadniczą. Orzeczenie zapadło większością głosów. Zdanie odrębne złożyli dwaj sędziowie – Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski. Po decyzji TK w wielu miastach w Polsce wybuchły protesty.
Organizacje feministyczne i lewicowe od kilku dni organizują protesty, również w kościołach. W internecie pojawia się coraz więcej zdjęć zdewastowanych świątyń. Feministki protestują także na ulicach. Na poniedziałek zapowiedziały blokadę największych miast w Polsce. W protestach biorą udział także posłowie z partii opozycyjnych.
Polityków, którzy wraz z protestującymi na blokują drogi w dużym miastach Polski Kamil Bortniczuk określił w mocnych słowach. Zamieścił na Twitterze wpis, w którym skomentował tweeta posłanki Nowoczesnej, Moniki Rosy. Rosa zamieściła zdjęcie przedstawiające zablokowaną ulicę w Katowicach. Bortniczuk ostro skomentował wpis polityk.
"To już nie jest opozycja totalna. To patoopozycja spod znaku haseł: "trzeba było nas nie wkur...ć, wypierda..ć" i ośmiu gwiazd... #patoopozycja" – napisał poseł Porozumienia.